piątek, 16 maja 2014

[12.05.2014] Dzień podpisania umowy

Od rana telefon w użyciu non-stop- na przemian Doradca Finansowy, Bank, a nawet Dział Wsparcia Kredytowego Open Finance, celem wyjaśnienia sytuacji, wszystko na próżno.
W ogólnym skrócie:

Nowy Doradca Finansowy:
-Nie wiem jak to się stało, myśmy wszystko złożyli w terminie, ale bank nie zakwalifikował Państwa do Oferty Specjalnej dla Grup Zawodowych, stąd te opłaty, a marża- cóż widocznie skoczyła od momentu złożenia wniosku i powinienem się cieszyć że i tak jest tak niska. I nie, nie możemy Panu tego w żaden sposób zrekompensować.

Dział Wsparcia Kredytowego Open Finance:
-Bardzo nam przykro i natychmiast postaramy się wyjaśnić zaistniałą sytuację i się z Panem skontaktujemy (BTW. nikt się ze mną nie skontaktował)

Bank:
-Wniosek wpłynął w kwietniu, a promocja obowiązywała do 31 marca w związku z czym nie możemy jej Panu udzielić.

Wówczas pomyślałem sobie:
"Kurcze, przecież łatwo to wyjaśnić- wystarczy że Open pokaże stempel z datą i podpis na wniosku! Jakie to proste a za razem genialne!"
Tylko, że.. mój Profesjonalny Ex-Doradca Finansowy nie wziął żadnego potwierdzenia dokumentu!!
A bank twierdzi że ma w centrali złożony przez Doradcę dokument z datą wpływu 10 kwietnia 2014.